To nie balsam ani perfumy a jak przydatne staja się niemalże przy każdej okazji. Ich szybkie i łatwe rozprowadzenie pozwala nam czuć się komfortowo kiedy mama je pod ręką. Polecam proste receptury na domowe mgiełki do ciała.
1) owocowa:
Z połówki pomarańczy wyciskamy sok do naczynka, następnie dodajemy kilka kropli cytryny i soku z grejpfruta bądź innego wybranego owocu. Wszytko ze sobą mieszamy i zalewamy zimną wodą przegotowaną bądź mineralną. Kilka godzin przed użyciem należy trzymać składniki pod przykryciem w zimnym miejscu. Cytrusy są świetnym produktem orzeźwiającym.
2) z herbaty:
Tu wykorzystujemy herbatę miętową lub zieloną.Parzymy ją wrzątkiem(wystarczy 1/4 kubka na torebkę), poczekać do ostygnięcia, przelać do pojemniczka, można dolać wody i/lub kilka kropel cytryny (do zielonej). Herbata doskonale odświeża i chłodzi.
3) z cytryną:
Do małego słoiczka wycisnąć połówkę cytryny dolewamy dwa razy tyle wody( mniej cytryny jeśli masz delikatną cerę). Spryskujemy twarz i dekolt uważając na okolice oczu i zmywamy wacikiem, może lekko piec ale oznacza to, że dezynfekuje.Cytryna doskonale matuje i oczyszcza.
4) wielozapachowa
Głównym składnikiem mgiełki wielozapachowej jest przede wszystkim baza czyli woda (przegotowana lub destylowana). Następnym składnikiem są wybrane według indywidualnych upodobań olejki eteryczne.
Wszystkie podane receptury mogą służyć aby przecierać wacikiem ciało, lub używać je ze spryskiwaczem jako mgiełkę
